„Stranger Things” to rewelacja ostatnich tygodni. Osadzony w latach 80. serial Netflixa w znakomity sposób łączy klimat prozy Stephena Kinga, kina nowej przygody spod znaku Stevena Spielberga i takich filmów jak „Goonies” Richarda Donnera czy „Super 8” J.J. Abramsa.
W obsadzie serialu znalazł się charakterystycznie uczesany Joe Keery, który wciela się w postać Steve’a Harringtona, chłopaka Nancy Wheeler. Dla Keery’ego występ w „Stranger Things” jest pierwszą poważną rolą. Prawdopodobnie będą kolejne, ale jeśli nie uda się w przemyśle filmowo-serialowym, Joe ma jeszcze furtkę w postaci kariery muzycznej. Młody aktor jest członkiem całkiem sympatycznej, pochodzącej z Chicago psychodeliczno-rockowej formacji Post Animal. Kwintet ma na koncie dwie EP-ki – „The Garden Series” oraz „Perform the Most Curious Water Activities”. Obu wydawnictw możecie posłuchać w TIDALU.
{facebook}