– Chcemy nagrać to w dwa tygodnie – ujawnił gitarzysta Kirk Hammet magazynowi „Rolling Stone”. – To nie do końca stuprocentowy album Metalliki. To bardziej projekt nagraniowy niż prawdziwa Metallica.
Na początku lutego perkusista Lars Ulrich ujawnił, że w najbliższym czasie muzycy Metalliki wejdą do studia. Fani podejrzewali, że wiąże się to z sesjami nagraniowymi do dziesiątego studyjnego albumu legendarnej kapeli.
– Panuje między nami naprawdę dobra atmosfera – powiedział wówczas bębniarz. – Chcemy wrócić szybko do Metalliki, ponieważ gra w tym zespole sprawia nam wiele przyjemności.
