To było grane: 1 kwietnia

Dziś wspominamy różnego rodzaju odejścia - i te nieodwracalne, tragiczne, i te, które znalazły lub mogą znaleźć szczęśliwe zakończenie.


2013.04.01

opublikował:

To było grane: 1 kwietnia

Poniższy tekst powstał we współpracy ze stroną „To było grane”. 

01.04.1984 – Już za życia zyskał miano postaci kultowej. Był jednym z najwybitniejszych przedstawicieli wytwórni Motown. Niestety, popularność przysporzyła mu też wielu przykrości, takich jak m.in. uzależnienie od narkotyków. Gdy po wydaniu hitowego albumu „Midnight Love” wrócił do rodzinnego domu, miał nadzieję, że tam uda mu się pokonać nałóg. Niestety, przez jego napięte stosunki z ojcem, doszło do tragedii. Dokładnie 29. lat temu Marvin Gaye wszedł w bójkę ze swoim ojcem, podczas której ten drugi zastrzelił własnego syna. Całe wydarzenie miało miejsce na dzień przed 45. urodzinami wokalisty.

01.04.1985 – 28 lat temu David Lee Roth oficjalnie opuścił szeregi Van Halen. Jako powód, wokalista podał chęć realizowania się jako artysta solowy. Decyzja ta była o tyle niespodziewana, że wydany rok wcześniej album pt. „1984” okazał się ogromnym sukcesem, w związku z czym nic nie zapowiadało zmian personalnych w zespole. Jak pokazała historia, drogi Lee Rotha i braci Van Halenów skrzyżowały się ponownie w 2007 roku, kiedy to David powrócił do zespołu, czego owocem była m.in. płyta pt. „A Different Kind of Truth”.

01.04.2008 – Dokładnie 23 lata po odejściu Lee Rotha z Van Halen, do wiadomości publicznej została podana podobna wiadomość, tym razem dotycząca zespołu Velvet Revolver. W oświadczeniu wystosowanym przez grupę mogliśmy przeczytać, że powodem rozstania z Scottem Weilandem było „niepokojące zachowanie sceniczne oraz problemy osobiste” wokalisty. Innym poważnym czynnikiem było też prawdopodobnie reaktywowanie Stone Temple Pilots, czyli dawnego zespołu Weilanda (z którego Scott został ostatnio wyrzucony). Jeśli zaś chodzi o Velvet Revolver, to zespół po dziś dzień nie znalazł zastępstwa za mikrofonem.


Polecane

Share This