To było grane – 7 czerwca

Dziś daty związane z Tomem Jones'em, Princem i Davem Navarro


2013.06.07

opublikował:

To było grane – 7 czerwca

07.06.1940 – Tom Jones ma już 73 lata, ale absolutnie się nie poddaje – walijski piosenkarz przed rokiem wydał czterdziestą (tak, czterdziestą) studyjną płytę „Spirit In The Room” i w promujących ją wywiadach ani razu nie wspomniał, że to jego ostatni materiał. Początek scenicznej aktywności Jonesa datuje się na początek lat sześćdziesiątych, pierwsza płyta artysty ukazała się w 1965 roku. U nas Tom Jones z solidnym wsparciem The Cardigans.

07.06.1958 – Hierarchia w popie na dobrą sprawę jest prosta – kiedyś mieliśmy króla, ale pożegnaliśmy go kilka lat temu. Został jedynie książę – a właściwie Książę. 55 lat temu urodził się Prince Rodgers Nelson, czyli po prostu Prince. Niewysoki facet o wysokim głosie, niewielki gość o wielkim talencie. Mieliśmy okazję zobaczyć go w Polsce. Kto nie widział, ma czego żałować.

 

07.06.1967 – Zastąpienie Johna Frusciante w Red Hot Chili Peppers nie jest prostym zadaniem. Obecny wiosłowy Papryczek Josh Klinghoffer podszedł do zadania ostrożnie i na jedynej jak dotąd płycie nagranej z Red Hotami na wszelki wypadek trzyma się z tyłu. Co innego Dave Navarro, który zasilił szeregi grupy po odejściu Fru w latach dziewięćdziesiątych. Nagrana z Navarro płyta „One Hot Minute, mimo iż znakomita, przez część fanów jest odsądzana od czci i wiary. RHCP to jednak zaledwie kilkuletni epizod w karierze znakomitego gitarzysty, który od 25 lat (z przerwami) podbija świat z Jane’s Addiction. Navarro kończy dzisiaj 46 lat. Od zawsze pokazywał, że jest znakomitym wioślarzem, ale na dobre do panteonu gitarowych herosów trafił dopiero po nagraniu ostatniej płyty Jane’s Addiction „The Great Escape Artist”.

Polecane

Share This