Bohaterem filmu ma być tytułowy Kung Fury (w tej roli David Sandberg), detektyw i mistrz sztuk walki w jednym, który przenosi się w czasie z lat 80. do czasów II wojny światowej, by zabić Adolfa Hitlera a.k.a. Kung Führera. Niestety, na skutek błędu wehikułu czasu cofa się nieco bardziej – do czasów Wikingów. Na szczęście po zebraniu posiłków (dzielna wojowniczka i… Thor, bóg gromów) Kung Fury ostatecznie trafia do odpowiedniej epoki i może zmierzyć się z Kung Führerem. Zobaczcie zwiastun oraz promujący film teledysk Davida Hasselhoffa do utworu „True Survivor”.