Bono i spółka ujawnili jakiś czas temu, że planują w bliżej nieznanej przyszłości wydać „klubowy album”. Padały pseudonimy i nazwiska producentów – RedOne (współpracownik Lady GaGi), David Guetta, will.i.am (Black Eyed Peas)…

Wygląda jednak na to, że pomysł nagrania takiego materiału upadł. Najpierw basista Adam Clayton zdradził, że kapela zrezygnowała ze współpracy z RedOne`em. Teraz Guetta przyznał, że owszem, spotkał się z Bono, ale tylko raz, a od tamtego czasu panowie się nie kontaktowali.

– Kto wie, może do kolejnego spotkania dojdzie, bardzo bym tego chciał, ale póki co on jakby zniknął – cytuje Guettę serwis Billboard.com.