Viki Gabor zaatakowana przed sklepem. Ojciec wokalistki został pobity

Rodzina wokalistki wydała oświadczenie.


2020.09.20

opublikował:

Viki Gabor zaatakowana przed sklepem. Ojciec wokalistki został pobity

fot, mat. pras.

Viki Gabor, która zadebiutowała na początku września albumem „Getaway (Into My Imagination)” została zaatakowana na warszawskim Mokotowie. 11 września wieczorem wokalistka wspólnie z rodzicami wybrała się do sklepu. Artystka wspólnie z mamą została na zewnątrz, kiedy jej tato wszedł na zakupy. W pewnym momencie do Viki podeszło dwóch młodych mężczyzn, wyzywając ją i żądając pieniędzy. Kiedy 49-letni ojciec wokalistki interweniował po wyjściu ze sklepu, 17-sto i 18-stolatek powalili go na ziemię i zaczęli kopać. Na szczęście pracownik ochrony sklepu zareagował bardzo szybko, zawiadamiając policję.

Napastnicy zbiegli z miejsca zdarzenia, jednak niedługo później zostali ujęci przez policję. Mężczyźni w wieku 17 i 18 lat usłyszeli zarzuty usiłowania rozboju, mieli także otrzymać dozór policyjny i zakaz zbliżania się do Viki oraz jej rodziny – informuje Radio ZET. Sprawcom może grozić nawet 12 lat pozbawienia wolności.

Sprawdź też: Viki Gabor udostępnia grę mobilną

Mama Viki skomentowała sytuację oświadczeniem przesłanym do redakcji Onetu.

Kochani, fakt jest taki, że zdarzenie z 11.09.2020 naprawdę miało miejsce. Jest to dla nas bardzo smutne, ze w czasach, w których żyjemy, nie możemy czuć się bezpieczni. Na całe szczęście mój mąż (tata Viki) czuje się dobrze, choć odniósł kilka poważnych obrażeń – dziękujemy za troskę. Z tego miejsca przede wszystkim chcieliśmy bardzo podziękować wszystkim, którzy udzielili nam tego dnia pomocy: ochroniarzowi, który zareagował na tę sytuację, policji za szybką interwencję i uchwycenie sprawców (Komenda Rejonowa Policji Warszawa ll, ul. Malczewskiego 3/5/7), dziękujemy medykom i przechodniom, którzy nie przeszli obojętnie i udzielili wsparcia w schwytaniu sprawców (…) Mamy nadzieję, że sprawcy poniosą odpowiednią karę i że to będzie dla nich nauczka na całe życie. Bardzo prosimy o uszanowanie prywatności naszej rodziny i zaprzestanie kontaktowania się celem uzyskania komentarza – czytamy w komunikacie.

Polecane

Share This