Niedawno sieć supermarketów Auchan w Polsce wyprodukowała cover „We Are the World”, w którym pracownicy tej sieci wielbią pod niebiosa markę, dla której pracują. Śpiewają, że inne sieci nie mają szans, że tną ceny zawodowo, by klient więcej pieniędzy maił, że są najlepsi, najbardziej się starają, by mieć największy obrót… Że Auchan jest niezniszczalny…
Nie wiem, czy ten filmik miał kiedykolwiek trafić do sieci, czy miał być jedynie „materiałem wewnętrznym” (jeśli tak, to gratuluję wiary, że coś takiego nigdy by nie wyciekło na zewnątrz). Pewnie maiło być dowcipnie, miło, zabawnie… ale nie jest.
Wykorzystanie akurat tego numeru do promocji sieci supermarketów wydaje mi się żenujące. Dowcip, dowcipem, ale granie piosenką która uratowała wiele istnień ludzkich od głodowej śmierci jest co najmniej niesmaczne. Szczerze gratuluję marketingowcom Auchan. Gdybyście mieli naprawdę poczucie humoru może byście się schylili na przykład po „Boys, boys, boys” Sabriny w wykonaniu co odważniejszych kasjerek… albo jeszcze lepiej pracownic działów marketingu i PR.
