Niezatytułowany póki co obraz został nakręcony tylko i wyłącznie ręczną kamerą. Ma on pokazać fanom The White Stripes, jak wygląda życie zespołu podczas ciągłego koncertowania. „Gdy zaczynaliśmy to robić, nie mieliśmy pojęcia, co z tego wyniknie. Filmowaliśmy więc wszystko, a dopiero później zastanawialiśmy się, co dalej zrobić”, wyjaśnia Canadian Press White. „Choć na ogół jestem przeciwny wszelkim programom typu reality show, to w tym wypadku myślę, że nie wypadło to zbyt żałośnie. Można powiedzieć, że to taki koncertowy film. Daje widzowi możliwość wglądu w to, jak pewne rzeczy powstawały oraz jak tworzyliśmy tamtą trasę.”
