fot. mat. pras.
Koronawirus nie wybiera i choć u większości osób przebiega łagodnie lub wręcz bezobjawowo, to i tak zakażenie nim wymusza na chorym odbycie kwarantanny w izolacji. Wśród osób, które zaraziły się COVID-19, znalazł się Young Igi. Reprezentant Def Jamu wyznał to na swoim instagramowym profilu.
– W ramach wyjaśnień, dlaczego ostatnio mnie ma mnie w internecie. Odsuwając plotki i dopowiedzenia ludzi przychodzę z wyjaśnieniami. Dopadł mnie koronawirus, ale całe szczęście mój bystry łeb już dawno wpadł na to, żeby zrobić sobie studio w domu! Bez obaw, pracuję i niedługo usłyszycie nowe rzeczy – pisze artysta.
Igi apeluje do słuchaczy, by dbali o siebie, przestrzegając ich przed skutkami – także ekonomicznymi – kontaktu z zakażonymi.
– Pamiętajcie, żeby uważać na zdrowie i dbać o swoich bliskich. Bądźcie odpowiedzialnymi ludźmi i nawet jeżeli argument o zdrowiu was nie przekonuje, to pamiętajcie, że czas to pieniądz i nie warto go marnować na kwarantannę – komentuje Igi.
