Fifty dodał też, że często zachowuje się zbyt pochopnie i ogłasza nowe nagrania, zanim na dobre przemyśli sens ich wydania.
Raper uznał, że płyta zbyt mocno odbiegałaby od jego hip-hopowego image`u. – To nie miałoby sensu – dlatego nigdy nie usłyszycie tej płyty. Mam takie rzeczy, które są tylko na moim iPodzie i niech tam pozostaną – powiedział w rozmowie z The Hollywood Reporter.