fot. kadr z wideo
Trwający od dawna konflikt Meek Milla i Tekashiego 6ix9ine’a eskalował w kilka dni temu, kiedy panowie spotkali się przypadkiem twarzą w twarz. Dzięki interwencji ochroniarzy skończyło się jedynie na pyskówce i drobnych przepychankach. Tekashi wyglądał, jakby miał ochotę pobić Meek Milla, animuszu dodawał mu na pewno fakt, że nagrywał spotkanie, więc miałby się później czym chwalić w mediach społecznościowych, czyli w środowisku, w którym czuje się najlepiej. Raper zaatakował przeciwnika także w opublikowanym w weekend klipie do numeru „ZAZA”. Po jego publikacji Meek Mill poprosił swoich prawników, by skontaktowali się z przedstawicielami 6ix9ine’a i zażądali usunięcia scen z jego udziałem.
– Meek Mill napisał do moich prawników. Twierdzi, że się nad nim znęcamy – komentuje Tekashi. – Jak można zacząć coś, czego nie jest się w stanie zakończyć? On chce, byśmy usunęli go z klipu, bo ludzie się z niego śmieją – dodaje raper, nazywając Milla „dz**ą”.
Wideo do „ZAZA” w ciągu 24 godzin od publikacji wyświetlono na YouTube aż 20 mln razy. To imponujący wynik, choć trzeba podkreślić, że Tekashi miewał lepsze otwarcia. „GOOBA” – pierwsze wideo po wyjściu rapera z zakładu karnego, w ciągu pierwszej doby osiągnęło niemal 39 mln odsłon.
Wyświetl ten post na Instagramie.
„ZAZA” było pierwszą okazją, by przejrzeć się nowemu wizerunkowi Tekashiego. Raper ma sporo nowych tatuaży i bogatszy niż dotychczas zarost. W nocy z niedzieli na poniedziałek Tekashi pochwalił się na Instagramie również swoim nowym łańcuchem. Kontrowersyjny raper twierdzi, że wyprodukowanie błyskotki kosztowało go milion dolarów. W opisie filmu 6ix9ine ponownie nazywa się Królem Nowego Jorku.
Wyświetl ten post na Instagramie.
