Album Filipka nie dojedzie na czas. Raper przeprasza i wyjaśnia sytuację

Artysta kończy 2023 r. bez kolejnej pozycji w dyskografii.


2023.12.28

opublikował:

Album Filipka nie dojedzie na czas. Raper przeprasza i wyjaśnia sytuację

fot. mat. pras.

Filipek nie jest już raperem, który dostarcza fanom dwa materiały rocznie. Wprawdzie w 2019 i 2022 wydawał po dwie płyty (w tym „Antyviral” nagrany z Nullizmatykiem), ale za to w 2020 nie ukazał się żaden sygnowany jego ksywką krążek, a teraz okazuje się, że nie ukaże się również w 2023. Szykowany na najbliższy piątek album „Nadwrażliwość” zaliczy drobną obsuwę, za co raper przeprosił w mediach społecznościowych.

Bardzo Was przepraszam, ale jesteśmy zmuszeni do przeniesienia premiery mojej najnowszej płyty „Nadwrażliwość” na 12 stycznia. Szczerze przepraszam za obsuwę.

Do wszystkich, którzy zamówili płytę w preorderze – krążek wyruszy do Was od razu po wytłoczeniu, możliwe, że uda się to ogarnąć nawet szybciej. Z pozytywnych akcentów tejże sytuacji – udało się dorzucić do epki dwa numery, których obawiałem się, że nie skończę ze względu na czas, który nas gonił 😉

Koncert premierowy 20 stycznia jest nienaruszony. Wszystko zgodnie z planem. Możliwe, że dorzucimy pulę z 50/100 biletami przed koncertem. Wszystko zależy od tego, ilu preorderowiczów wybierze się na koncert. Będziemy informować. Po sylwestrze będę ogłaszał gości.

Dziękuję za każde zamówienie, preroderów poszło całkiem dużo, a wiadomo – dzisiaj nikt już nie kupuje fizyków. Wyświetlenia raz dobre raz ch***e, ale ja naprawdę jestem święcie przekonany, że ta płyta siądzie. Jeśli jesteś moim słuchaczem 😉 – napisał w stories na Instagramie Filipek.

Przed premierą „Nadwrażliwości” w sieci ma się pojawić jeszcze jeden singiel.

Tagi


Polecane

Share This