– To nauka wizualnych brzmień. Jako ludzie mamy w sobie mnóstwo energii, duszy i światła; dźwięki też mają w tym swoją rolę, ponieważ są jak wibrująca energia. Album ten opowiada o życiu, o nas samych, o tym, że nie boimy się być sobą i że nie zapominamy o naszych duszach.
Jeżeli chodzi o stylistykę, fani mogą spodziewać się powrotu do „acid house`u” przypominającego wydany przed trzema laty krążek wokalistki, „Because I Love It”.