foto: mat. pras.
Na instastory Bedoesa pojawił się film, w którym raper odnosi się do wszystkich fanów SB Maffiji, którzy po feralnym koncercie w warszawskiej Stodole, odwracają się od raperów wywodzących się z tej ekipy.
– Wszyscy ci, którzy teraz odwracają się od SB, wrócą, gdy cała sprawa przycichnie i znów będą mówić, że „SB Maffija zabija” – twierdzi Bedoes pewny, że gdy sprawa przycichnie, ci którzy kibicowali, a teraz wieszają psy, znów będą zagorzałymi fanami.
Przypomnijmy, że wszystko zaczęło się od SB FFestivalu, który odbył się 9 lutego. Bedoes po wykonaniu utworu „Gustaw” zaprosił na scenę swoją mamę, a następnie powiedział ze sceny: – Nie ma drugiej takiej ekipy w Polsce. Jeśli wasz ulubiony raper nie jest z SB Maffiji, albo nie jest zaprzyjaźniony z SB Maffiją, to prawdopodobnie właśnie teraz ssie komuś pałę. Słowa te wywołały wielkie poruszenie wśród polskiej sceny hip-hopowej, przyniosły Borysowi kilka pogróżek i beef z Tombem.
