fot. Olga Urbanek
Dziś na rynku pojawił się nowy album Bovskiej zatytułowany „Dzika”. Ostatnim singlem promującym materiał jest zilustrowana klipem piosenka „Ziemia mi się pali” – opowieść o silnej i niezależnej kobiecie, która walczy o swoje miejsce w świecie.
„Dzika” to płyta o kobiecie i wokół kobiety. Ukazuje świat z bardzo kobiecej perspektywy. Jest o jej energii, sile, ciągłej cyklicznej przemianie, cierpieniu, spojrzeniu na świat, na miłość, na emocje. Skupiona, jak zawsze u Bovskiej, wokół delikatnej tkanki tego, co trudno opisać słowami, a co świetnie potrafi zmieścić się w piosence. Bovska przeszła przemianę od ostatniego albumu Sorrento. Słuchać to w tekstach, których jest autorską i muzyce, którą współtworzyła wraz z producentem albumu Archie Shevskym.
Tytułowy utwór „Dzika” jest swego rodzaju manifestem kobiety poszukującej swojej tożsamości i wewnętrznej akceptacji. Utwór dotyka intymności jaką tworzymy sami ze sobą. Dzika dziewczynka uosabia spontaniczność, instynkt, głębokie odczuwanie rzeczywistości.
Od momentu wydania singla „Dzika”, ukazały się jeszcze „Bałtyk”, „Iskry”, „Wielka Cisza” i bonusowe na płycie „Barometr” oraz „System error”. Obraz do utworu „Wielka cisza” otrzymał nagrodę za teledysk w kategorii ważny przekaz. Wraz z Filipem Skrońcem Bovska zrealizowała też film dokumentalny pt. „Iskry” – dokument o kobiecości.