Doda wyjaśniła, co się stało z reżyserem Opola, który kazał jej „Wy***ać”

Wokalistka omal nie zrezygnowała z występu na KFPP.


2023.06.10

opublikował:

Doda wyjaśniła, co się stało z reżyserem Opola, który kazał jej „Wy***ać”

fot. Karol Makurat

Na kilka dni przed rozpoczęciem tegorocznego KFPP w Opolu Doda pożaliła się na klimat towarzyszący przygotowaniom do jej koncertu. – Skończyliśmy nagrywać wizualizacje do Opola z okropną atmosferą… Reżyser przyszedł ani dzień dobry, ani pocałuj mnie w d***ę, od początku był negatywnie nastawiony. Mówi do mnie: „wypierd…aj, odpierd… się” – mówiła Doda, dodając: – Nie wiem, czy ja zrobię to Opole…

Telewizja Polska szybko zareagowała, publikując przeprosiny reżysera Mikołaja Dobrowolskiego. – Dodo, jest mi bardzo przykro, że poniosły mnie emocje podczas pracy przy jednym z twoich najważniejszych recitali na Krajowym Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu. Będzie to bardzo dobry show, a cała sytuacja nie powinna mieć miejsca. Tylko pozytywne emocje. Przepraszam – mogliśmy przeczytać w oficjalnym komunikacie. Mimo przeprosin stacja zdecydowała się odsunąć Dobrowolskiego od pracy z Dodą.

Sama wokalistka wróciła do tematu, wymieniając się na Instagramie komentarzami z jedną z fanek. Kiedy Telewizja Polska pochwaliła się realizacją występu, nazywając je spektakularnym show, fanka Dody skomentowała: – Szkoda, że musieliśmy ją najpierw dobić psychicznie, żeby w ogóle to spektakularne show powstało.

Wokalistka włączyła się, dodając: – Zrobiła to jedna osoba, która już nie pracuje ze mną. Ekipa na miejscu jest bardzo pomocna.

Polecane

Share This