Edyta Górniak kontratakuje: „Prezent był wymuszony reakcją publiczną”

Wokalistka zapowiada, że może upublicznić post "pilnie usunięty przez Cleo".


2019.09.17

opublikował:

Edyta Górniak kontratakuje: „Prezent był wymuszony reakcją publiczną”

foto: P. Tarasewicz

Po tym jak Edyta Górniak zaatakowała Cleo w wywiadzie dla Pudelka, doczekała się ostrej reakcji ze strony autorki „Łowców gwiazd”. Górniak zarzuciła Cleo brak wdzięczności za „załatwienie pracy” w „The Voice Kids”.

Z całym szacunkiem, droga Edyto, ale wytykanie mi braku wdzięczności i podziękowań za udział w „The Voice Kids” jest co najmniej nie na miejscu. Jest mi cholernie przykro. Przypominam ci dwa prezenty, jakie dostałaś ode mnie dla CIEBIE i TWOJEJ MAMY z podziękowaniem i życzeniami szybkiego powrotu do zdrowia dla twojej Mamy. Przekazałam ci je 14 sierpnia 2018. Dodatkowo przekazałam podziękowania przez mojego menadżera (który wtedy był również twoim managerem koncertowym). Zamieściłam podziękowania na swoim INSTAGRAMIE oraz Facebooku. W wywiadach dotyczącym „The Voice Kids” też ci dziękowałam. Mało? – odparowała na Instagramie Cleo.

Wygląda na to, że konflikt na dobre przeniósł się do mediów społecznościowych, ponieważ Edyta Górniak ustosunkowała się do słów Cleo również na Instagramie. Wokalistka twierdzi, że zachowanie Cleo to nie szczerze wyrażana wdzięczność, ale reakcja wymuszona presją fanów.

Prezent, sfotografowany i trzymany przez Cleo w tel do dziś, na wypadek potrzebnego alibi – „żeby ludzie nie gadali” był przemyślanym ruchem marketingowym jej i agenta, po reakcji Dziennikarzy i Fanów na post, który w następstwie wykrycia przez media prawdy – Cleo pilnie usunęła ze swojego Instagrama (wstawiając w jego miejsce inny…). Na szczęście net wszystko archiwizuje.

„Prezent” przekazany nam kilkanaście dni po aferze, był wymuszony reakcją publiczną i miał charakter nie podziękowań, nie przeprosin za publiczne kłamstwo, lecz był przemyślanym ruchem naprawienia wizerunku. Stąd upublicznienie jego zdjęć. Przekazałam go dzieciom w krakowskim przedszkolu. Natomiast reakcji Cleo po publicznym poniżeniu mnie w obecności fotografów z całej Polski, przez jej kolegę / przełożonego Donatana – pozostawię już bez komentarza – skomentowała sprawę Górniak.

Cleo nie odniosła się jeszcze do powyższego komentarza Edyty Górniak.

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez Edyta Górniak (@edytagorniak)

Polecane

Share This