fot. mat. pras.
Ubiegły rok był pod pewnymi względami przełomowym w życiu Jurasa. Raper podsumowując go w Sylwestra zdradził, że pierwszy raz leciał helikopterem, przypomniał również, że zadebiutował w roli wydawcy własnego krążka – wydanej pod koniec października „Przemiany”. Mijający rok to kolejne nowości w życiu twórcy. Juras wraz z rodziną wyprowadzili się z Warszawy, by zamieszkać pod miastem w luksusowej willi.
– W czerwcu otworzył się nowy rozdział w moim życiu. Razem z rodziną przeprowadziliśmy się do wymarzonego domu za Warszawą. W czerwcu też byłem już na trzecim pogrzebie w tym roku. Jak to w życiu – radość z nowych rzeczy miesza się z refleksją na temat przemijania i kruchości egzystencji. Wszystko szybko płynie, a plansza kończy się w niespodziewany sposób. Trumna nie ma kieszeni. Niczego nie posiadamy na własność a jedynie bierzemy w leasing. Trzeba czerpać pełnymi garściami bo nikt nie wie ile czasu mu zostało. Nie ma co zbytnio przejmować się opinią innych na nasz temat, bo i tak szybko o nas zapomną. Najważniejsze wartości to zdrowie, rodzina i kontakt z naturą – skomentował Juras.
Zobaczcie zdjęcia nowego domu artysty.
Wyświetl ten post na Instagramie
