foto: Sebastian AdamkiewiczFoto: S. Adamkiewicz
W ubiegłotygodniowym wydaniu „Wysokich obcasów” znalazła się rozmowa, którą z Pezetem przeprowadziła Olga Wiechnik. Raper mówi m.in. o filmie „Kamper”, na potrzeby którego wspólnie z Czarnym HIFI nagrał utwór „Co jest ze mną nie tak”, o dorastaniu, a także o tworzeniu muzyki, z którym artysta planuje skończyć. Zawsze budowałem muzykę raczej ze złych emocji, pisałem, kiedy byłem nieszczęśliwy. A kiedy jestem szczęśliwy, to nie bardzo potrafię o tym mówić, wychodzi przaśna papka. I to jest pułapka, to sprawiło, że jestem na tyle zmęczony, że już mi się nie chce uprawiać tego zawodu. Chcę żyć, czuć się fajnie, przestać ciągle grzebać w tym syfie, który mnie otacza. Chcę budować swoje życie jako dobre życie – powiedział Oldze Wachnik Pezet. Wciąż jeszcze jest we mnie sporo złych emocji, różnych niedobrych refleksji i choć mam już dość odszukiwania w sobie i w świecie tego, co złe, postanowiłem sobie, że nagram jeszcze płytę opowiadającą o związkach międzyludzkich. I niech to będzie już ostatnia moja płyta – wyjaśnił artysta. Całą rozmowę znajdziecie tutaj .
Po długiej nieobecności spowodowanej problemami zdrowotnymi Pezet wraca na scenę. Artysta wystąpi w weekend w Płocku na Polish Hip-Hop TV Festivalu, zobaczymy go także na dwóch koncertach trasy Męskie Granie 2016.
{facebook}