fot. kadr z wideo
Brytyjskie media poinformowały o śmierci 32-letniego rapera, który był związany z ISIS. Abdel-Majed Abdel Bary, syn egipskiego terrorysty, sam był oskarżony o terroryzm i w areszcie w Kadyksie czekał na wyrok.
Twórca, który rzekomo miał być zabójcą posługującym się pseudonimem Jihadi John, na początku lipca stanął przed sądem w Madrycie. Bary był oskarżony o kierowanie dżihadystami. W areszcie przebywał od 2020 r. Zatrzymano go tydzień po tym, jak wspólnie z dwoma towarzyszami został przemycony z Egiptu do Hiszpanii. Abdel Bary przez lata był obywatelem Wielkiej Brytanii, ponieważ dorastał w Londynie. Kiedy jednak Brytyjczycy dowiedzieli się o jego dołączeniu do ISIS, odebrali mu obywatelstwo.
Abdel Bary nie zrobił kariery muzycznej, wsławił się natomiast opublikowanym niemal przed dekadą zdjęciem z odciętą głową, które opisał: „Chillując z ziomkiem bądź z tym, co z niego zostało”. Śledczy podejrzewali, że mężczyzna należał do grupy terrorystycznej „The Beatles”.
Redakcja Metro podkreśla, że w przeszłości utwory twórcy emitowało BBC Radio 1.
Ciało twórcy znaleziono w celi.