Rok temu odszedł „ojciec hip-hopu”

Pierwsza rocznica śmierci Gila Scott-Herona


2012.05.28

opublikował:

Rok temu odszedł „ojciec hip-hopu”

Gil Scott-Heron był poetą, piosenkarzem soulowym i pionierem hip-hopu. Zmarł 27 maja 2011 roku w Nowym Jorku. Miał 62 lata.

Gil Scott-Heron zapisał się w powszechnej świadomości już w latach 70. za sprawą bezkompromisowych, mocnych tekstów recytowanym recytowanych do muzyki r`n`b i soul.

Tekst do utworu „The Revolution Will Not Be Televised” wszedł do kanonu kultury amerykańskiej i światowej, był cytowany i poddawany nawet naukowym analizom i interpretacjom. Po ogłoszeniu śmierci Gila Scotta-Herona wielu dzisiejszych tuzów hip-hopu oddawało mu hołd… przede wszystkim na portalach społecznościowych.

Nie było tajemnicą, iż Gil Scott-Heron od wielu lat miał poważne problemy z narkotykami, przebywał również w zakładzie karnym. W 1982 Scott-Heron zamilkł na 12 lat i zaprzestał wydawania płyt. W 1994 powrócił w barwach TVT Records z płytą „Spirits”. Po jego wydaniu Heron ponownie wycofał się z działalności artystycznej.

W 2010 roku artysta niespodziewanie przypomniał o sobie albumem „I`m New Here” wydanym w wytwórni XL Recordings.

W tym roku roku Gil Scott-Heron otrzymał pośmiertnie nagrodę Grammy za całokształt twórczości.

Popularne newsy

Polecane

Share This