AC/DC przygotowują się do nagrania swojego nowego albumu, pierwszego od czasu „Black Ice” (2008). Grupa miała już nawet zaplanowaną sesję nagraniową, jednak musiała ją przełożyć po tym, jak rozchorował się jeden z jej członków.

– Miejmy nadzieję, że w tym roku uda nam się znów wejść do studia. Jeden z chłopaków jest trochę chory. Nie mogę nic powiedzieć, ale obecnie poddaje się rehabilitacji – powiedział wokalista Brian Johnson w rozmowie z The Cowhead Show.

Johnson nie chciał zdradzić szczegółów. Zapewnił jedynie, że choroba nie jest śmiertelna, choć dość poważna. – Mimo wszystko lekarze spodziewają się pełnego powrotu do zdrowia – dodał.