TVN oficjalnie przeprosił ojca Dody

Sprawa kończy się po niemal sześciu latach.


2018.12.31

opublikował:

TVN oficjalnie przeprosił ojca Dody

fot. mat. pras.

Stacja TVN wyemitowała oficjalne przeprosiny skierowane do Pawła Rabczewskiego, ojca Dody. Tym samym kończy się trwająca od pięciu lat saga zapoczątkowana materiałem wyemitowanym w prowadzonym przez Agnieszkę Woźniak-Starak programie „Na językach”.

W 2013 roku stacja wyemitowała wywiad dziennikarki przeprowadzony z córką Pawła Rabczewskiego (ojca Doroty Rabczewskiej-Stępień) z nieformalnego związku. W materiale znalazło się kilka wypowiedzi, przedstawiających rodzinę wokalistki w złym świetle. Przed emisją samego wywiadu zapowiadający go lektor powiedział: „Powiększa się rodzina Dody. Odnalazł się kolejny brat. Kim jest i jaki ma kontakt ze swoją sławną siostrą?”.

Następnie widzowie usłyszeli wypowiedź gospodyni „Na językach”: „Doda nie ma tego problemu. Ostatnio na Telekamerach majtek nie miała, ale mamy dla niej świetną informację. Dziewczyno, masz kolejnego brata. Urodził się co prawda już dawno, dawniej nawet niż siostra z Ciechanowa, dawniej niż ty, ale nadal jest czas, żeby się spotkać. A doniosła oczywiście o tym kolorowa prasa”.

Już w trakcie właściwego materiału czytająca zapowiedź lektorka stwierdziła, że „brat Dody sam już jest tatą i w odróżnieniu od swojego ojca nie szasta materiałem genetycznym, gdzie popadnie”.

Rodzice Dody wytoczyli sprawę stacji TVN niedługo po emisji programu. W 2017 zapadł wyrok przyznający im rację. W jego uzasadnieniu czytaliśmy: „Wypowiedzi lektorki i Agnieszki Badziak miały charakter szyderczy i prześmiewczy, mający na celu przyciągnięcie uwagi widza, szukania taniej sensacji i zaspokojenia niezdrowej ciekawości odbiorców kosztem czci, dobrego imienia i prywatności powoda. Obraźliwy charakter tych wypowiedzi i ich żenujący poziom przyjąć należy nawet według miary mocno przeciętnej wrażliwości”. Obie strony odwołały się od tamtego wyroku, dlatego sprawa ma finał dopiero teraz.

Przebywająca obecnie na wakacjach Doda opublikowała na Instagramie zdjęcie ekranu telewizyjnego, na którym wyświetliły się przeprosiny stacji pod adresem jej ojca. „Z uwagi na fakt, iż w czasie nagrania 7. odcinka programu „Na językach”, wyemitowanego w dniu 17 marca 2013 roku w stacji TVN, opublikowana została wypowiedź lektora, która naruszyłą dobra osobiste pana Pawła Rabczewskiego, a mianowicie dobre imię, cześć i prawo do prywatności, niniejszym w imieniu TVN. S.A. z siedzibą w Warszawie przeprasza pana Pawła Rabczewskiego. Zarząd TVN S.A.” – czytamy w komunikacie. Doda skomentowała to w następujący sposób: – Takie wiadomości z Polski lubię. O 22:30 w niedzielę przeprosiny pojawiły się w stacji TVN. Mamo, Tato! Szczęśliwego nowego roku. Może przez to,ze jestem „sławną Dodą”, Wasze życie miało kolce, ale mam nadzieję, że fakt iż walczyłam do końca będzie bukietem róż na zakończenie tego roku.

Popularne newsy

Polecane

Share This