Całe szczęście, wokalistka spędziła w szpitalu jedynie jedną noc i już następnego dnia odleciała do domu w Los Angeles.
Rihanna od pewnego czasu skarży się na problemy ze zdrowiem. Z powodu złego samopoczucia nie pojawiła się w ostatni piątek, 4 maja, na próbie przed występem w programie „Saturday Night Live”.