Nie tylko „Last Christmas” – 10 oryginalnych „kolęd”

Kilka alternatyw dla tradycyjnych wigilijnych pieśni...

2017.12.23

opublikował:


Nie tylko „Last Christmas” – 10 oryginalnych „kolęd”

foto: mat. pras.

Oto nasz subiektywny, przekrojowy wybór najciekawszych, ale też najbardziej oryginalnych, nietypowych – naszym skromnym zdaniem – utworów świątecznych. Wybraliśmy je z setek różnych – punkowych, hiphopowych, metalowych, a nawet reggae’owych piosenek. Bo przecież, jak sami dobrze wiecie, jest ich o wiele, wiele więcej…

John and Yoko, The Plastic Ono Band with the Harlem Community Choir – „Happy Xmas (War Is Over)”, 1971/1972

So this is Christmas / And what have you done
Another year over / And a new one just begun
And so this is Christmas / I hope you have fun
The near and the dear one / The old and the young

Aż trudno w to uwierzyć, że największy antywojenny protest-song wszech czasów ma już niemal pół wieku! Tekst piosenki oparty jest na kampanii prowadzonej przez Lennona i Ono w 1969 roku. W jej ramach wynajęli oni billboardy w 11 miastach całego świata, na których widniał napis: „WAR IS OVER! (If You Want It) Happy Christmas from John and Yoko”.

Jacob Miller & Ray I – „We Wish You a Merry Christmas (Reggae Christmas Style)”, 1978

We wish you a irie, irie, irie Christmas
All year a new year say I just to say
Christmas on a broke pocket day
We skank an’ rock it to the riddim
We rock upon a rocky riddim
We scrub and we rub an’ we dubwise
An’ a happy dancehall

Absolutnie najbardziej popularna „kolęda” reggae! Przeróbki anglosaskiego klasyka świątecznego podjął się producencki, jamajski duet Touter Harvey i Ian Lewis. Panowie rozbujali utwór soczystym, dancehallowym rytmem. Na wokalu nieodżałowany Jacob „Killer” Miller – były wokalista supergrupy The Inner Circle.

Kurtis Blow – „Christmas Rappin”, 1979/1980

The dude in red’s back at the Pole
Up north where everything is cold
But if he were right here tonight
He’d say, Merry Christmas and to all a good night

Czy nie wydaje Wam się, że w tym klipie Curtis wygląda jak młody Allen Iverson? Ale my nie o tym… Oto pierwsze nagranie Blowa dla dużej wytwórni (dokładnie Mercury Records) i w ogóle pierwsze jakiegokolwiek hiphopowego artysty na oficjalnym rynku. Singiel ten cieszył się tak dużym powodzeniem, że rozszedł się aż w milionowym (!) nakładzie. A co do bitu? Wiadomo –„Another one Bites the Dust” grupy Queen. Klasyk. Nie tylko świąteczny!

Run-D.M.C. – „Christmas in Hollis”, 1987/1988

It was December 24th on Hollis ave in the dark
When I see a man chilling with his dog in the park
I approached very slowly with my heart full of fear
Looked at his dog, oh my god, an ill reindeer…

Klasyczny już bożonarodzeniowy „raps” w wykonaniu Jam Master Jaya i kumpli – wyprodukowany w cudowym, odschoolowym stylu noszącym urocze „piętno” lat 80. A więc syntetyczne bity generowane przez automaty i rymy poszczególnych raperów „przekazujących” sobie zwrotki. A w intro sample z klasyka „Jingle Bells”. Nagranie znalazło się na albumie „Tougher Than Leather”.

The Ramones – „Merry Christmas (I Don’t Want To Fight Tonight)”, 1989

Where is Santa at his sleigh?
Tell me why is it always this way?
Where is Rudolph? Where is Blitzen, baby?
Merry Christmas, I don’t want to fight tonight with you…

Bez dwóch zdań – najbardziej znana punkowa „kolęda” wszech czasów. W tekście Joey Ramone nawiązał oczywiście do tradycji, według której przy świątecznym stole powinniśmy zapomnieć o krzywdach i urazach. Pogodzić się i wybaczyć. Ogłosić tytułowe zawieszenie broni. Niestety, nie zawsze się to udaje…

AC/DC – „Mistress for Christmas”, 1990

Listen, I like female form in minimum dress
Money to spend with a capital S
Get a date with the woman in red
Want to be in heaven with three in a bed
(One of me in heaven)

Specyficzna, by nie powiedzieć erotyczna (anty)-kolęda w wykonaniu Angusa, Malcolma i reszty tej hardrockowej ferajny, której członkowie życzą sobie pod choinkę… No właśnie – posłuchajcie sami! Nagranie znalazło się na klasycznym już krążku nieśmiertelnych Australijczyków „The Razor’s Edge”. Lubimy to!

Snoop Dogg – „Santa Goes Straight To Ghetto”, 1996

Is that the black Santa Claus? (Ho ho ho! Merry Christmas!)
I want a Super Nintendo … yeah, Sega Genesis, yeah
Street Fighter 2, all these games…
[Mommy! Is that the black Santa Claus?
That is the black Santa Claus! Mommee! Mommee! Mommee!]

Świąteczna, gangsterska popisówka Snoopa i jego ziomków z Death Row, czyli: Daza Dillingera, Nate’a Dogga, Bad Azza i Traya Dee stylistycznie mocno osadzona w latach 90. Mamy tu więc rozpoznawalny, snujący klimat, upalone rymy i funkowe dęciaki. Ten temat, jak i sam tekst to oczywiście twórcza interpretacja, czy raczej wariacja na temat evergreenu Jamesa Browna z 1968 roku.

The Darkness – „Christmas Time (Don’t Let The Bells End)”, 2003

Feigning joy and surprise at the gifts
We despise over mulled wine with you
On the twenty-fifth day of the twelfth month
The sleigh bells are in time, ringing true
How we cling each day long to the snowflakes and hope in hell
That it won’t end
Don’t let the bells end
Christmas time just let them ring in peace

Nieco gorzka i pełna tęsknoty za ukochaną, świąteczna piosenka o rozstaniu – oczywiście w firmowym, kiczowatym, pop-metalowym stylu, z którego słynęli The Darkness. Kto by nie lubił?

PDG (Gural, Rafi, RY23, Qlop, Matheo, Bubel, Sheller, Koni) – „Kolęda”, 2009

Ten grubas z siwą brodą, no i z workiem na plecach (co?)
Znów cię olał nie ma tego co obiecał,
Ty czekasz o zmroku, a wokół pusty pokój,
Wzrasta niepokój, dolina jak co roku,
Miał być stos biżuterii, blingów, bransoletek,
A tu znów para skarpetek, no i kolejny sweter.

„Korzystając ze świątecznego potencjału, atmosfery wzajemnego uwielbienia i błogiego spokoju, przedstawiciele legendarnej formacji PDG (…) nagrali chyba najbrudniejszą i najbardziej nieprzewidywalną kolędę w historii polskiej piosenki okolicznościowej!” – rekomendował swój utwór sam Gural. Co tu dużo mówić – imprezowy i świąteczny klasyk przez duże K.

Rita Pax – „Hey Christmas”, 2012

Here comes my Christmas song / Let all the little babies
One day grow old / Leave all the white seals (wild white)
Where they belong / No furcoat this year
For you miss Gold / Under the christmas tree

„To pierwsza piosenka od Rity Pax, jaka została pokazana ludzkości. Bardzo ją lubię, bo kumuluje ona wszystkie potrzebne mi tematy świąteczne – są prezenty z antyfutrzarską dozą antykonsumpcjonizmu, pozdrowieniem przodków, oswajaniem śmierci i powiększanie miłości bez powodu, jako cel istnienia” – mówi nam o tym niezwykłym nagraniu Paulina Przybysz. Piękna rzecz.

Artur Szklarczyk

Polecane

Share This