foto: P. Tarasewicz
Na kanale Popkillera pojawił się wywiad z donGURALesko. W blisko półgodzinnym rozmowie z Mateuszem Natali artysta porusza wiele istotnych tematów, takich jak szerzący się w hip-hopie populizm. Wyjaśnia także, czemu raperzy powinni wyrażać swoje poglądy i mówi o tym, co myśli o „nowej szkole” oraz o poziomie aktualnej sceny rapowej.
Raper na stwierdzenie, że w ostatnich latach w rapie jest coraz mniej treści, a wiele osób stawia na powierzchowne tematy w odróżnieniu od jego płyty, odpowiedział: – Czy moje kawałki są jakieś technicznie błyszczące? Ja mam na to takie spojrzenie warsztatowe i dla mnie kurde nie są. Ja nie mam nic przeciwko temu, żeby kawałek był o „dupie Maryni”, nawet bardzo fajnie, niech sobie będzie, ale ja mam jakieś takie techniczne spojrzenie na to. Ogólnie to jest regres co do poziomu MC’s kiedyś, o których dziś już nie słyszysz, którzy gdzieś zniknęli, wymarli jak dinozaury – stwierdził DGE.
– Teraz jest pewnego rodzaju erozja, entropia postępująca, nie tylko rapu. Ogólnie są dwa starożytne spojrzenia na rzeczywistość. Jednym się wydaje, że to jest jakiś rozwój, a drugim, że to jest ciągła degeneracja w czasie. Nie wiem, które jest prawdziwe, ale być może jest to taka sinusoida – dodał poznański raper.
