„Agent Cooper”, nowa płyta Russian Red, to kolejny krok milowy w karierze artystki. Jej utwory zyskały mocniejsze elektroniczne zabarwienie, nie tracąc przy tym melancholii, za którą fani pokochali wokalistkę na poprzednich płytach. Tytułem każdej piosenki jest imię mężczyzny, który w jakiś sposób wpłynął na Russian Red (właściwie Lourdes Hernandez).
Płyta ukaże się 25 lutego, ale już teraz można jej posłuchać w Deezerze.