Beneficjenci Splendoru – nowy album

"Tęczy wybielacz" - tak zatytułowany jest nowy krążek Marcina Staniszewskiego. Premiera wydawnictwa już dziś.


2011.08.30

opublikował:

Beneficjenci Splendoru – nowy album

Beneficjenci Splendoru to solowy projekt muzyka i dziennikarza Marcina Staniszewskiego, który dwa lata temu zadebiutował doskonale przyjętą płytą „Trendywaty Chłopiec” – słodko-kwaśną avant-popową opowieścią o wielkomiejskim  życiu ludzi, którzy właśnie przestali być młodzieżą. Beneficjenci Splendoru zasłynęli utworem „Ręce pełne robota”, abstrakcyjną satyrą na korporacyjną rzeczywistość zilustrowaną teledyskiem Romana Przylipiaka. Do dziś obejrzało go w sieci pół miliona widzów.

Płyta znalazła się w większości podsumowań najlepszych albumów 2009 roku i została objęta patronatem radiowej Trójki,  a krytycy muzyczni byli zgodni – dawno już nie było w Polsce debiutanta potrafiącego opowiadać tak barwne i aktualne historie. Dość zacytować Roberta Leszczyńskiego, który o Beneficjentach Splendoru pisał we „Wprost”: „To najlepsze polskie teksty, jakie słyszałem od kilku lat. I to nie kilka, ale wszystkie!”.

„Tęczy wybielacz” to zupełnie nowy rozdział opowieści zapoczątkowanej przed dwoma laty. Brzmienie zespołu znacznie się zmieniło i dojrzało. Obok barwnych elektronicznych dźwięków i mnóstwa sampli, nie brak tu gitar, brudnych przesterów i nietypowych instrumentów, takich jak syntezator modularny Serge,  melodyka, czy… balon. Wszystkich 11 utworów zaśpiewanych zostało w języku polskim, a autorskie teksty nie odbiegają frywolnością i celnością od tych, jakie można było usłyszeć na debiucie. Beneficjenci Splendoru są jak filmy Woody’ego Allena – zabawne, ale głębokie, czego dowodem jest „Tęczy wybielacz”.

Polecane

Share This