Foto: P. Tarasewicz / CGM.PL
W kuluarach mówi się, że po raperach i influencerach kolejną grupą zamieszaną w Pandora Gate mogą być raperzy. Na razie na szczęście nic takiego się nie dzieje (oczywiście poza influencerami mającymi na koncie rapowe kawałki, choćby Boxdelem czy Fagatą) i artyści ograniczają się do komentowania afery. Wczoraj odniósł się do niej Malik Montana, który twierdzi, że wszystko przewidział i na dowód przytoczył swojego tweeta z sierpnia, w którym stwierdził, że „3/4 influencerów to narkomani”.
Teraz o Pandora Gate mówi, a właściwie freestyle’uje Edzio. Raper wymienia influ, którzy mogą spać spokojnie w całej aferze. Edzio wymienia Jursona Luzaka, Matemaksa, Roberta Makłowicza, a także Boxdela. Ta ostatnia ksywka jest oczywiście kontrowersyjna ze względu na informacje, które pojawiają się w ostatnich dniach, ale Edzio uważa, że Boxdel może spać spokojnie, „bo za wszystkim stoi Baxton”, co jest oczywiście nawiązaniem do pomyłki wiceministra sprawiedliwości.
