Ewa Farna o przygodzie z rapowaniem: „Wstydziłam się, że jakiś raper to zobaczy”

"Pozwoliłam sobie na wszystko" - mówi Marcinowi Flintowi wokalistka.


2023.10.16

opublikował:

Ewa Farna o przygodzie z rapowaniem: „Wstydziłam się, że jakiś raper to zobaczy”

fot. CGM.pl

28 października w Progresji odbędzie się jedyny tegoroczny polski koncert Ewy Farnej. Wokalistka będzie świętować w Warszawie swoje 30. urodziny. Kilka tygodni przed wydarzeniem Ewa odwiedziła naszą redakcję, by spotkać się z Marcinem Flintem. W nowym odcinku Flintesencji artystka wspomina swój jedyny rok studiów w Polsce, mówi o różnicach w odbiorze jej ostatniej płyty u nas i w Czechach, a także o swoim udziale w #Hot16Challenge2.

Wstydziłam się, że jakiś raper to zobaczy – przyznaje w kontekście swojej szesnastki Ewa. – To był megafun. Bardzo duża swoboda, bardzo duża wolność, które powinny być w muzyce, tak mi się wydaje. Pozwoliłam sobie na wszystko, na wszystkie swoje myśli. Nie myślałam o niczym innym, tylko żebym miała z tego fun i było to super. Jeżeli kiedyś będę jeszcze robić coś w kierunku nawijania połączonego ze śpiewaniem – jestem na to otwarta, lubię to – dodaje.

Przy okazji wizyty Ewy u nas nakręciliśmy również Najgorsze Pytania, w których artystka odnosi się do relacji polsko-czeskich, przyznaje, że czasem tęskni za starą sobą, wskazuje, co jest dla niej kwintesencją męskości i mówi o zagrożeniach związanych z rozwojem sztucznej inteligencji. Wokalistka wspomina sytuację, w której czeski polityk wykorzystał jej wizerunek do promocji swojej osoby (pisaliśmy o tym w 2021 r.), więc zapytana o to, czy chciałaby, by polski premier pojawił się na jej koncercie w Progresji, stwierdza, że wolałaby uniknąć jakichkolwiek kontekstów politycznych związanych z jej twórczością i nią samą.

Polecane

Share This