– Wydaję oficjalny komunikat – odpoczywam od muzyki. Muszę zdać sobie sprawę, kim jestem… bez mikrofonu, kartki i długopisu – napisała wokalistka. – Obiecałam sobie, że gdy przestanie mi to sprawiać przyjemność, nie będę tego robiła. I oto jestem. Nie mówię, że już nigdy więcej nie zaśpiewam, bo sama w to nie wierzę. Ale w tym momencie… muszę przemyśleć kilka spraw. Kocham i doceniam was. Nie macie pojęcia, jak bardzo mnie zainspirowaliście i nakarmiliście moje ego. Ale muszę sama uwierzyć w siebie. O to mi chodzi. Kocham was. Dziękuję za wsparcie.