fot. Instagram / mat. pras.
Justin Bieber ma problemy zdrowotne, które odbiją się na jego planach koncertowych na najbliższe miesiące. Wokalista poinformował, że cierpi na zespół Ramsaya Hunta, który spowodował u niego częściowy paraliż twarzy.
– Ta przypadłość jest spowodowana wirusem atakującym nerwy w uchu i nerwy twarzowe, co prowadzi do paraliżu twarzy. Jak widzicie, to dość poważna sprawa – skomentował Bieber.
Kanadyjczyk został odpowiednio wcześnie zdiagnozowany, dzięki czemu lekarze prognozują, że za kulka tygodni wróci do pełni sił. Niestety, problemy zdrowotne Justina pociągnęły za sobą konieczność odwołania najbliższych koncertów. Zaplanowany na 2023 rok występ w Polsce nie jest zagrożony.
– Chciałbym, żeby tak nie było, ale oczywiście moje ciało mówi mi, że muszę zwolnić i mam nadzieję, że to zrozumiecie. Wykorzystam ten czas na odpoczynek, relaks i powrót do sprawności, aby móc robić to, do czego zostałem stworzony — zadeklarował artysta, przepraszając fanów za konieczność odwołania występów.
Wyświetl ten post na Instagramie
