Okazuje się, że najbogatszą zmarłą gwiazdą jest francuski projektant mody Yves Saint Laurent. Według „Forbes” spadkobiercy kreatora zarobili w ubiegłym roku ponad 350 milionów dolarów (projektant zmarł w czerwcu ubiegłego roku).
W pierwszej dziesiątce najbogatszych zmarłych gwiazd znaleźli się: Richard Rodgers i Oscar Hammerstein, których dochód po śmierci szacuje się na 235 milionów dolarów. Dopiero później Jackson z 90 milionami dolarów. Następnie Elvis Presley, w przypadku którego spadkobiercy mogą się nacieszyć 55 milionami dolarów. No i autor powieści fantasy J.R.R. Tolkien z dochodem w wysokości 50 milionów.
Top 10 celebrytów zamykają: Charles Schulz, John Lennon, Theodor Geisel, Albert Einstein i Michael Crichton.