Kuba Knap udostępnia odsłuch nowej płyty

Raper zaskakuje. Posłuchajcie "Knuriona".


2018.08.02

opublikował:

Kuba Knap udostępnia odsłuch nowej płyty

Kilka dni temu Kuba Knap zapowiadał swój nowy album pt. „Knurion”, o którym pisał: – Dla mnie prywatnie klasyk, chciałbym nagrywać tylko takie rzeczy.

Dzisiaj raper udostępnił teledysk do numeru „Robimy siup”, a także… udostępnia odsłuch całej płyty „Knurion”. – Album „KNURION” szczęśliwie dotarł do portu macierzystego! Załoga tego legendarnego Korbolotu w składzie: Kuba Knap/Opiat/Panama melduje, że zapis złotej skrzynki uległ przypadkowemu dofunkowpierdoleniu i dumnie prezentuje go światu na dowód, że funk wrócił.

Płyta „Knurion” dostępna w sprzedaży na stronie www.tipiknapa.pl oraz na TIDALU.

„Leci Knurion”

Album „Knurion” powstał w cztery oderwane od codzienności weekendy. Pierwszy raz wpadłem na sesję do Grasshopper Studio w lipcu 2017 a ostatni w maju 2018. To były świetne chwile pełne zajawy i humoru, stąd na albumie króluje funk. Opiat za konsoletą, Panama z gitarą, ja nad kartką, wszyscy zanurzeni w gęstym dymie, szczęśliwi, zaangażowani i pełni pomysłów. Wyszedł z tej atmosfery kozacki muzyczny przelot, klimacik jest unikatowy i nie do powtórzenia, bo w sumie poznawaliśmy się w trakcie tworzenia tej płyty. W utworach czuć moc, choć po drodze różnie bywało, bo to jednak Polska. Dla mnie prywatnie klasyk, chciałbym nagrywać tylko takie rzeczy – powiedział na temat poprzedniego singla – „Leci Knurion” – i nowej płyty Kuba Knap.

Knap stawia na niezależność

“Knurion” zostanie wydany niezależnie. W wywiadzie z Flintem, Kuba Knap wyjaśnił, co nie pasuje mu w tzw. “majorsach”, czyli największych wytwórniach płytowych na świecie. – Nie poszedłbym do Sony, bo kto mnie wtedy zatrudnia? Gadałbym z jakimś najniższym szczeblem ogarniaczy, którym gówno zależy. A tu jednym i drugim zależy, żeby budować coś po swojemu.

Tagi


Polecane

Share This