fot. P. Tarasewicz
Pięć miesięcy od ostatniego solowego singla, Paluch wypuszcza kawałek „Mam cię”. Utwór jest historią o miłości, która pomimo tego, że nie jest łatwa, jeżeli jest prawdziwa – przetrwa wszystko.
Zgodnie z zapowiedzią artysty, już w 2024 roku usłyszymy 15. solowy krążek, nad którym poznański raper pracuje od jakiegoś czasu. Listopadowej premiery raczej nie znajdziemy na oficjalnej trackliście nadchodzącego albumu, ale będzie ona miłym wypełniaczem w oczekiwaniu na nowe wydawnictwo.
Brak solówki nie oznacza, że fani Palucha mieli w tym roku powody do narzekań. W marcu na rynku pojawiła się nagrania wspólnie ze Słoniem płyta „Pośród hien”, którą artyści nadal promują na żywo.