foto: mat. pras.
Fani Meek Milla mogli być zaskoczeni, oglądając na jego instagramowym profilu stories z Łazienek Królewskich. Raper nie zabawił w Warszawie długo, ponieważ przyleciał do Polski, by wziąć udział w Międzynarodowym Marszu Żywych, mającym upamiętnić ofiary Holokaustu.
Uczestnicy marszu przeszli dziś „Drogę Śmierci” z obozów Aushwitz do Auschwitz II – Birkenau. W wydarzeniu uczestniczyło kilka tysięcy Żydów oraz 500 Polaków.
Artysta przyleciał do Polski na zaproszenie Roberta Krafra, biznesmena będącego inicjatorem kampanii edukacyjnej „Stnad Up to Jewish Hate”, której celem jest walka z antysemityzmem. Jak długo Meek Mill pozostanie w Polsce, tego nie wiadomo.
