fot. mat. pras.
Zakończenie kurateli ojca i uwolnienie się z toksycznych relacji z nim wcale nie oznacza końca rodzinnych dramatów Britney Spears. Wokalistka atakuje w mediach nie tylko Jamiego Spearsa, ale także swoją matkę i siostrę. Niestety stosunki między nią i jej synami również nie należą do najlepszych.
Jayden Federline, młodszy syn Britney, przerwał milczenie i opowiedział o swoich trudnych relacjach z matką w wywiadzie dla ITV News. – Jestem przekonany, że one mogą zostać naprawione. To po prostu zajmie dużo czasu i wymaga wysiłku. Chcę tylko, żeby poprawił się jej stan psychiczny. Kiedy się poprawi, naprawdę chcę ją znowu zobaczyć – skomentował.
Syn wokalistki zwrócił się do niej na antenie, mówiąc: – Bardzo cię kocham i mam nadzieję, że spotka cię to, co najlepsze. Może pewnego dnia będziemy mogli usiąść i znów porozmawiać.
Nastolatek przyznał, że w przeszłości czuł, że matka nie zajmuje się nim tak, jak jego starszym bratem Seanem Prestonem. – Myślę, że mama miała problem z poświęcaniem nam obu uwagi i okazywaniem nam jednakowej miłości. Nie sądzę, by okazała jej wystarczająco dużo Prestonowi. Czuję się z tym naprawdę źle. Obaj mierzyliśmy się w przeszłości z dużą presją, ale teraz znaleźliśmy się w bezpiecznym miejscu i możemy przeanalizować wszystkie emocjonalne traumy, przez które przeszliśmy i nasz stan psychiczny może się polepszyć.
Britney odniosła się do wywiadu udzielonego przez jej syna w mediach społecznościowych.
– Będę przesyłać ci całą miłość świata każdego dnia mojego życia. Miłość do moich dzieci nie ma granic i bardzo mnie smuci, gdy słyszę jego krzyk, że jako matka nie spełniłem jego oczekiwań… Może pewnego dnia spotkamy się twarzą w twarz i porozmawiamy o tym otwarcie.
Ty i twój brat jesteście wspaniali i jestem tak dumna, że jesteście moimi dziećmi. Co do mojego zdrowia psychicznego… Moje kochane dziecko, zrozum, że musisz nauczyć się podnosić książkę i czytać, zanim zaczniesz myśleć o moim intelekcie – napisała na Instagramie.
Sean Preston i Jayden pozostają pod opieką ojca. Kevin Federline poinformował niedawno, że synowie Britney zdecydowali, że na razie nie chcą się spotykać z matką.
