Nitro burzy mit Sentino. „Boi się. Zmienia chatę co dwa tygodnie”

"Jest wygnańcem" - mówi Nitro.


2022.07.23

opublikował:

Nitro burzy mit Sentino. „Boi się. Zmienia chatę co dwa tygodnie”

fot. kadr z wideo

Nitro zapowiadał, że pogrąży Sentino i zdaje się konsekwentnie to robić. Twórca opublikował nowe wideo, w którym – jak sam deklaruje – mówi „prawdę o odklejce” byłego współpracownika, podważając wykreowany przez niego medialny wizerunek.

Ludzi, którzy nie potrafią się zachować prędzej czy później spotyka coś przykrego. Jego spotkało to, że ludzie się na nim poznali. Ja się czuję ojcem jego sukcesu, uważam że bardzo dużo mu pomogliśmy. W momencie gdy wszyscy się z niego śmiali, nie potrafił poradzić sobie z rozwiązaniem kontraktu ze Step Records i był wszędzie blokowany, to ja chyba jako jedyny zaoferowałem mu pomoc. Ta nagonka medialna na te Stepy, też przyczyniła się, że oni ten kontrakt w końcu rozwiązali. No i właśnie człowiek bez zasad i bez honoru w taki, a nie inny sposób się zachowuje. I przychodzi i coś mówi na bliskich, zresztą to nie jest pierwszy raz jak on mówił – mówi Nitro.

Twórca odnosi się też do tego, że Sentino kilkukrotnie zmieniał kraj pobytu. Jego zdaniem raper jeździ po Europie, bo boi się zostać w jednym miejscu.

Groził mi i mojej matce i jakieś tam rzeczy bez pokrycia. On zawsze mówi rzeczy bez pokrycia. Ogólnie jest jeszcze x osób na świecie, które wierzą że on jest prawdziwym gangsterem. On jest wygnańcem, zmienia chatę co dwa tygodnie, bo boi się, że ktoś do niego przyjedzie. Jest na pewno człowiekiem utalentowanym, ale jest chory psychicznie. To nie pierwszy raz, kiedy dobry umysł i utalentowany człowiek idzie w parze z chorą głową. To jest pokłosie tego, że on naćpany 24 godziny na dobę, jakimś k***a tanim mefedronem, chodzi sp***any, zalewa to wódką i tyle. Może też jakieś genetyczne predyspozycje do tej schizofrenii ma. Może on coś tam będzie pi***lił, że do kogoś jedzie, kogoś zastrzeli, kogoś pobije. Prawda jest taka, że ludzie charakterni, którzy trzymają się zasad i robią nielegalne rzeczy, nigdy nie będą supportować kogoś takiego, kto się tak zachowuje. On armię ludzi na telefon ma może tylko w swojej głowie. Sentino zamiast z Multim i innymi grać w GTA role play, to on sobie te gangsterskie historie wymyśla na poczekaniu na live’ach. Chciał być gangsterem zawsze, a został streamerem. Jest blogerką taką. Powiedział, że jak będę w Hiszpanii to mnie zastrzeli. Za cztery dni będę, zobaczymy czy mnie zastrzeli. A jak jeszcze coś powie, to następne smaczki wyciągnę. Wiesz jaki jest problem czasami? Że czasem coś do sieci niechcący wypływa, coś ktoś zgubi, coś kradnie, karta mu wypadnie z kieszeni – podsumowuje.

Polecane

Share This