– Nasza rodzina od początku zastrzegała, że materiał może się ukazać pod warunkiem, że będzie on porównywalny jakościowo z „Frank” czy „Back To Black” – powiedział pan Winehouse w rozmowie z „Evening Standard”. – W przeciwnym wypadku nigdy byśmy nie wyrazili zgody na jego publikację.
Premiera „Lioness” odbędzie się 5 grudnia. Część dochodów (funt od egzemplarza) ze sprzedaży albumu trafi na konto założonej po śmierci wokalistki Fundacji Amy Winehouse.