Lady Gaga przez pewien czas była ulubienicą PETA. Organizacja chwaliła autorkę albumu „Born This Way” za jej zdecydowane wsparcie w walce o prawa zwierząt. Relacje te uległy drastycznemu pogorszeniu w połowie sierpnia, gdy przedstawiciele fundacji kilkukrotnie przyłapali Gagę na noszeniu naturalnych futer w miejscu publicznym. Nazwali ją wówczas „renegatką”.

Rihanna z kolei jest na celowniku PETA od dawna. Organizacja skrytykowała barbadoską piosenkarką m.in. za pokazywanie się z butami ze skóry węża.

– Rihanna chyba nie wie, że węże, z których powstają tego typu buty, są często przybijane do drzew i obdzierane ze skóry, gdy jeszcze żyją. Oczywiście, nie mają możliwości, by pojawić się w programie Opry [Winfrey] i się wyżalić – cytuje przedstawicieli PETA „Daily Express”. – Ubieranie się w skórę gadów jest okrutne i bezduszne. Za sprawą takich zachowań Rihanna wydaje się być jeszcze bardziej nieludzka… Ona i Lady Gaga są tak zdesperowane, by uchodzić za szalone, a nie imponować talentem, że można odnieść wrażenie, iż nie mają najmniejszego pojęcia, jak bardzo się kompromitują.