Pozew przeciw nawołującym do odwołania występu Lorde

To nie koniec zamieszania wokół izraelskiego koncertu Lorde.


2018.02.02

opublikował:

Pozew przeciw nawołującym do odwołania występu Lorde

foto: P. Tarasewicz

Pod koniec grudnia Lorde zrezygnowała z koncertu w Tel Awiwie z powodów politycznych. Nowozelandka podjęła decyzję pod wpływem dwóch aktywistek nawołujących ją do bojkotu Izraela.

Dostałam ogromną liczbę wiadomości i listów oraz odbyłam wiele dyskusji z ludźmi o różnych poglądach w kwestii mojego koncertu w Izraelu. Postanowiłam więc, ze jedyną słuszną decyzją będzie, aby go odwołać. Jako młoda, poinformowana osoba szukałam wielu informacji i pytałam wiele osób o opinię, zanim postanowiłam przyjąć propozycję koncertu w Tel Awiwie, ale niestety nie uważam, aby ta decyzja była słuszna. Drodzy mieszkańcy Tel Awiwu – od wielu lat marzę, aby zobaczyć tę piękną część świata i jest mi naprawdę przykro, że nie mogę dla was zagrać. Liczę, że któregoś dnia razem zatańczymy – komentowała Lorde (więcej na ten temat pisaliśmy tutaj). Wśród artystów popierających zachowanie Lorde znaleźli się m.in. Roger Waters, Brian Eno i Peter Gabriel. Teraz do izraelskiego sądu wpłynął pozew w tej sprawie.

Justine Sachs i Nadia Abu-Shanab są autorkami otwartego listu, który ukazał się w nowozelandzkim portalu The Spinoff, zachęcającego gwiazdę do rezygnacji z występu w związku z konfliktem izraelsko – palestyńskim. Lorde przeczytała ten artykuł i skontaktowała się z autorkami przez Twittera. Teraz Sachs i Abu-Shanab zostały pozwane na mocy kontrowersyjnego izraelskiego prawa, pozwalającego na pozywanie osób pod zarzutem strat ekonomicznych związanych z bojkotem Izraela. Pozew został złożony w imieniu trojga nastolatków, którzy kupili bilety na odwołany koncert, domagając się 45 tysięcy szekieli (czyli ok. 45 tysięcy złotych) od aktywistek. W stosunku do piosenkarki nie wysunięto żadnych roszczeń.

Lorde nie odniosła się publicznie do tej sprawy.

Tagi


Polecane

Share This