ReTo o przyczynach odwołania koncertu w Bydgoszczy

Raper nie wyszedł na scenę klubu, mimo iż dotarł na miejsce.


2019.01.26

opublikował:

ReTo o przyczynach odwołania koncertu w Bydgoszczy

foto: kadr z wideo

ReTo miał wystąpić wczoraj na scenie klubu Infinity. Artysta cieszył się na ten koncert, pisząc na Instastory, że jedzie spotkać się z bydgoską publicznością, ale mimo to koncert się nie odbył. Choć część słuchaczy obwinia o to artystę, organizator imprezy bierze winę na siebie.

Prosimy o zrozumienie, a tym bardziej zrozumienie ReTo, który nic nie zawinił a zebrał największe baty. Mamy nadzieję, że są państwo ludźmi i choć w małej części będą się państwo starali nas zrozumieć. Też jesteśmy ludźmi i popełniamy błędy. Jeszcze raz przypominamy, że artysta nie ponosi żadnej odpowiedzialności, za zaistniałą sytuację i jest on w pełni bezkarny. Jest to tylko nasz błąd – napisał przedstawiciel Music Is Life.

Braki w sprzęcie, niedopilnowanie kwestii bezpieczeństwa

Sam raper ustosunkował się do wczorajszej sytuacji na Instastory. Najpierw opublikował oświadczenie organizatora, a następnie dodał kilka zdań od siebie.

Skoro miejsce, w którym ma się odbyć koncert, nie jest na czas trwania imprezy do tego przystosowane, wliczając w to chociażby istotne braki w deklarowanym wyposażeniu sprzętowym, jak i zaniedbanie warunków panujących wewnątrz na tyle, by cała impreza mogła przebiec bezpiecznie zarówno dla publiczności zgromadzonej w klubie jak i występujących, zmuszony byłem do takiej decyzji. Organizator wydarzenia przyznał, że wina leży po jego stronie i wynika to z niedopilnowania sprawy na miejscu.

Gramy mnóstwo koncertów w całej Polsce, mając bardzo dobrą opinię wśród organizujących jak i fanów, którzy wiedzą, jak dużo dla mnie znaczą i jak dużo serca wkładam w każdy występ na żywo. Jeśli koncert się nie odbywa, to na pewno nie przez brak owoców czy drinka z palemką – napisał ReTo.

Tagi


Polecane

Share This