foto: mat. pras.
Dzisiaj sklepową premierę ma najnowszy album Kaza Bałagane, czyli „Chleb i miód”. Dzieło jednego z najlepszych polskich raperów ostatnich lat od kilku dni dostępne jest na Tidalu, więc przyjrzeliśmy mu się trochę bliżej. Postanowiliśmy także wyłapać kilka nietypowych wersów (i zwrotek), które doskonale oddają charakter i klimat produkcji rapera. Niektóre z nich mogą wydawać się śmieszne, ale tylko pozornie – efekt jest zamierzony.
Taką „Chleb i miód” oferuje tylko jedną, konkretnie całą zwrotkę z utworu „Alvaro” (chyba najlepszego singla z płyty). Do niej dorzuciliśmy jeszcze cztery z innych płyt i w ten sposób powstała poniższa piątka.
„Stolik” („Narkopop” 2017)
Przychodzi kelner z dziwnym dziobem,
Ona mówi, że lubi mefedronowe love.
Ja nie mówię nic.
Nogę na nogę zakłada, ma przetarty jeans,
Były chce ściągnąć ją z powrotem,
Ale wygasł link.
„Żar” („Radio Gruz” 2016)
Polski 50 Cent, zjadłem parę piguł, parę (cip, cip),
Mówią na mnie byku, no bo jestem bykiem.
„Spodenki do ćpania” („Narkopop” 2017)
Nie wysyłaj mi snapów z kreską,
Kupiłem nowe krzesło.
Obrotowe,
Nie gram z koleżką w CS:GO.
Gramy w PESa, ona buja się z grubą lesbą,
Co się ciągle zwiesza, ale pomaga pieskom.
Nie wiem co założyć, czy japonki, czy Presto,
Ale póki co nie mogę wyjść, bo czekam tu na typa z TESCO.
„Alvaro” (Chleb i miód” 2018)
DJ Pytong,
Dziś robione kopyto.
W bobach chleb, a nie żyto,
Strzały jak Casemiro.
Celebryta jak D.Rose,
Talerz wjeżdża, jest miłość.
Kąpię się z moją ździrą,
Mówi o mnie „mój kilof”.
„B)” („Hugo Bucc 2” 2016)
Ona mówi do mnie papi a nie ojcze,
W internecie zamówiła sobie gorset.
Ty zostałeś na trawie, razem ze stolcem,
Kiedy wychodziła z Yorkiem.
