Jay-Z dobrym szefem

Jay-Z ma gest w rozpieszczaniu pracowników


2009.09.26

opublikował:

Jay-Z dobrym szefem

Raper, jako szef wytwórni płytowej Def Jam wprawia swoich podwładnych w dobry nastrój przy pomocy alkoholu.

– Piątki były z Bellini – wspomina raper. – O czwartej popołudniu wszyscy piliśmy koktajle Bellini. Alkohol wszystkich rozluźnia… oczywiście nie zachęcam młodzieży do picia!

Jay-Z przyznaje także, że w pierwszych dniach swojego szefostwa bardzo dziwnie się czuł.

– Dziwnie było mieć stałą pracę od dziewiątej do piątej – tłumaczy muzyk. – W pierwszy dzień pracy przyszedłem do biura jako pierwszy i wszyscy pytali mnie, jak mi idzie. W ogóle jakby to było bez znaczenia, że jestem ich szefem, a nie w tym wypadku artystą.

Tagi


Polecane

Share This