Znajomi rapera odradzali mu duet z Brownem nie ze względu na muzyczną działalność Chrisa, ale jego życie osobiste, a konkretnie incydent, do którego doszło w lutym 2009 r., kiedy to artysta dotkliwie pobił swoją ówczesną dziewczynę, Rihannę.

– Nigdy z nim nie rozmawiałem na ten temat – powiedział Chipmunk gazecie „The Mirror”. – Unikam osobistych spraw ludzi. Nie mam zamiaru kłamać – każda osoba odradzała mi stworzenie tego utworu. Jednak miałem to gdzieś. Jeszcze zanim zacząłem rapować, byłem fanem Chrisa Browna. I wciąż nim jestem. Myślę, że jest obecnie najlepszy. Gdy pojawiła się możliwość współpracy z nim, nie zastanawiałem się dwa razy. Myślę, że ten utwór jest wprost idealny dla mnie i Chrisa.

Chodzi o piosenkę „Champion”, która promuje drugi album Chipmunka, „Transition” (premiera odbyła się w kwietniu tego roku).

W tym samym wywiadzie Munk zaznaczył, że chciałby też nawiązać współpracę z Rihanną.

– Pewnego razu do tego dojdzie – powiedział. – Spotkałem ją raz w klubie. Krótko to trwało, no ale to w końcu gwiazda. Weszła i po chwili była już gdzie indziej.