fot. P. Tarasewicz / CGM.PL
Czwarta fala pandemii hula w najlepsze, każdego dnia rośnie liczba nowy zakażeń koronawirusem. Nadal prawie połowa Polaków nie została zaszczepiona. Ci, którzy przyjęli szczepionkę, dostali w mijającym tygodniu wiadomości z zaproszeniem do zapisywania się na dawkę przypominającą. Nergal ma trzecią dawkę za sobą i przy okazji jej przyjęcia apeluje do fanów.
– Nawet tematy religijne nie są obecnie tak polaryzujące jak szczepienia. Jednocześnie oba te tematy mają ze sobą wiele wspólnego. Możesz albo zaufać sprawdzonej nauce, albo dalej żyć z przestarzałymi pseudo wierzeniami. Ale nie daj Boże, żebyś poważnie zachorował. Pomyślcie o swoich ludziach. Nie bądźcie covidiotami. Dbajcie o siebie nawzajem – napisał artysta.
Trudno nie przyznać Nergalowi racji – temat szczepień faktycznie budzi skrajne emocje, co potwierdzają komentarze pod postem lidera Behemotha. Obok internautów chwalących muzyka za przyjęcie trzeciej dawki i promowanie szczepień nie brak też wpisów, których autorzy życzą mu śmierci, ale również tych, w których wytyka mu się dzielenie społeczeństwa.
– Mówi, żeby być uprzejmym, ale nazywa ludzi covidiotami. Stary, dosłownie połowa twoich fanów, jeśli nie więcej, jest przeciwna przymusowym szczepionkom.”; „Głosisz miłość i dobroć zaraz po tym, jak wyśmiewasz całą grupę ludzi tylko dlatego, że widzisz świat inaczej niż oni, nie zauważyłeś tego?” – oceniają słuchacze.
Wyświetl ten post na Instagramie
