– Trochę się obawiam, ponieważ chciałabym poeksperymentować z nowymi brzmieniami, a jednocześnie zależałoby mi na tym aby pozostali przy mnie dotychczasowi fani, którym może nie spodobać się mój nowy dźwięk. Piosenki na nowy krążek piszę powoli, ale systematycznie. Mam już producenta, jednak narazie nie zdradzę jego nazwiska dopóki płyta nie będzie gotowa – nie chcę zapeszać, na wypadek gdyby okazała się porażką – wyjawiła gwiazda