Organizatorzy podsumowali Ostróda Reggae Festival

Publikujemy oświadczenie organizatorów festiwalu.


2014.08.22

opublikował:

Organizatorzy podsumowali Ostróda Reggae Festival

14-ta edycja festiwalu to już niestety historia. Historia, która zapisała się w tysiącach umysłów, serc, filmów i zdjęć. Cztery magiczne dni, których nie sposób zapomnieć.

Jesteśmy bardzo zadowoleni z tego, co wydarzyło się w Ostródzie w tym roku. Czasy są ciężkie, na większości koncertów zauważalny jest spadek frekwencji. W tym roku na festiwal przybyło jednak więcej uczestników. To oczywiście bardzo istotny dla nas sygnał poparcia dla naszej pracy.

Tegoroczny program udało się zrealizować w 100%, co przy tak dużej ilości artystów podróżujących do Ostródy z różnych stron świata jest niemalże cudem.

Uważamy, że bardzo dobrym pomysłem był czwartkowy koncert w amfiteatrze. To miejsce nie widziało jeszcze chyba takich tłumów, a festiwal stał się bardziej obecny w świadomości mieszkańców miasta.

Czerwone koszary po raz drugi okazały się najlepszą lokalizacją dla imprezy, jaką można sobie wyobrazić. Kiedyś musztra, dyscyplina, broń, mundury – dziś kolorowi, wolni, uśmiechnięci i pokojowo nastawieni ludzie we wspólnej, nieskrępowanej zabawie. Życzylibyśmy sobie, żeby w tym kierunku przeobrażała się cała nasza rzeczywistość. Tegoroczne tłumy na projekcjach filmowych i spotkaniach w ramach Uniwersytetu Reggae pokazują, że jesteście już dojrzałą publicznością, która głęboko zainteresowana jest kulturą reggae. Ta dojrzałość przejawia się również w zauważalnym przyroście odwiedzających nas rodzin z dziećmi, które na festiwalu czują się bezpiecznie i radośnie. Wielka w tym zasługa Stowarzyszenia „Rzecz Jasna”, które przygotowało najlepszą, nastawioną na kreatywność i oryginalne pomysły strefę dziecięcą.

Świetnie sprawdził się zrealizowany w ostatniej chwili z Telewizją Mazury pomysł internetowych transmisji spotkań z muzykami i relacji ze studia, stworzonego w biurze prasowym na festiwalu. Oglądało je na żywo kilkanaście tysięcy widzów.

Wśród nietypowych wydarzeń na pewno zapamiętamy wzruszający, pierwszy w historii ORF ślub na scenie czy wręczenie reggae’owego Oskara dla wyjątkowego dokumentalisty Bombaclass.

Jesteśmy dumni z występów, które mogliście zobaczyć na naszych scenach. Docierające do nas sygnały wskazują, że dokonaliśmy dobrych wyborów, a program był ciekawy i wielobarwny. Wiele tegorocznych rocznicowych wydarzeń specjalnych czy premierowych koncertów przejdzie do historii jako wyjątkowe, wzruszające chwile. Szalejące, radosne tłumy na naszych scenach nadają sens naszym działaniom, podobnie jak zachwyty ze strony artystów.

Festiwal cieszył się żywym zainteresowaniem i poparciem mediów, a niedzielne koncerty zobaczycie wkrótce na antenie TVP2. Dzięki temu ORF staje się nazwą coraz bardziej rozpoznawalną w świadomości przeciętnego Polaka, z marszu kojarzoną z najwyższą półką w dziedzinie reggae.

Przepraszamy za kilka drobnych organizacyjnych potknięć, które nie miały jednak żadnego większego wpływu na przebieg festiwalu. Uczymy się na błędach i na pewno wyeliminujemy je w przyszłości, by każdy mógł się czuć jeszcze lepiej.

Musicie wiedzieć, że jesteśmy szczęśliwi widząc Was wszystkich w Ostródzie. Żyjemy w czasach gdzie przemoc, pęd za zyskiem, egoizm czy ignorancja stają się chlebem powszechnym. Te cztery dni stanowią przeciwieństwo dla otaczającego nas babilonu, a ostródzka festiwalowa społeczność rządzi się innymi prawami. Gdy niecałe dwa tysiące kilometrów stąd wybuchają bomby, w Ostródzie jesteśmy żywym dowodem, że można żyć inaczej, być ponad tym wszystkim – politycznymi, rasowymi czy narodowymi podziałami. ORF swym fenomenem i niezwykłym klimatem wykracza już w znaczeniu poza festiwal stricte muzyczny. Tą moc daje nam jednak najpiękniejsza muzyka i kultura reggae, będąca treścią naszego spotkania.

Dziękujemy kolorowym, uśmiechniętym szczepom ze wszystkich stron, które odwiedziły nas w tym roku. Dziękujemy wszystkim artystom, woluntariuszom, gościom, mediom, sponsorom, kooperantom, władzom miasta i jego mieszkańcom za wsparcie, bez którego nie dalibyśmy sobie rady.

„Ostróda is on fire!”, jak śpiewali w tym roku Dub Inc na koniec swojego wspaniałego koncertu.

Niech ten ogień w nas nigdy nie gaśnie. Do zobaczenia za rok!

Positive Music Promotion

Organizatorzy Ostróda Reggae Festival

Polecane

Share This