fot. D. Szewczyk / @dagsoon
Promocja „Romantic Psycho” była czymś, czego na rodzimej scenie jeszcze nie widzieliśmy. Czyżby kolejnemu projektowi Quebonafide również miała towarzyszyć wyjątkowo oryginalna kampania? Na YouTube powstał kanał, którego angielską nazwę 黄道 tłumaczy się jako „Ekliptyka”. O jego powiązaniu z QueQuality świadczy nazwa wytwórni pojawiająca się na bannerze na stronie kanału. Znajdziemy na nim również napis „Ale o tym może później”. Na kanale znajdziemy 15 krótkich materiałów opublikowanych w tym tygodniu. Każdy ma japoński tytuł – po ich przetłumaczeniu w translatorze otrzymujemy m.in. „Porozmawiam później”, „Prędkość światła”, „Nadzieja umiera na końcu”. Wśród tytułów pojawia się naturalnie również „Benz Dealer” (jest też „Czekam na Benz Dealera”).
Wygląda na to, że pod japońskimi znakami kryje się tracklista nowego albumu, ponadto kiedy zaglądamy na stronę kanałów powiązanych z „Ekliptyką”, pojawiają się tam profile Tommy’ego Casha, Micka Jenkinsa, Taco Hemingwaya, SBM Labelu czy ReTo. Oczywiście pozostajemy w sferze teorii, ale to z kolei może wskazywać na grono współpracowników zaangażowanych w prace nad nowym albumem. Wiemy, że Cash ma się pojawić w „Benz Dealerze”, Jenkinsa słyszymy w singlu „Matcha Latte”.
Sprawdź także: Fabijański o Quebonafide: „Był świadomy, jak mocno utrudni mi życie”
Każdemu z opublikowanych i zebranych w playlistę „Jakoś długo nie mogłem trafić tu, do Pana” nagrań towarzyszy krótki opis. Z jednego z nich dowiadujemy się np., że „Benz Dealer” już tu jest i nie trzeba go szukać, co wpisuje się w retorykę Quebonafide, zapewniającego fanów od kilkunastu dni, że „Benz Dealer” jest już w sieci. Niestety, jak dotąd nikomu nie udało się go odszukać.
Quebonafide znów bawi się z fanami. Wkrótce raper i wytwórnia odkryją kolejne karty.
